Każdą wolną chwilę mogłabym spędzać w kuchni. Wakacje to idealna ku temu okazja, dlatego dzisiaj podzielę się z Wami przepisem na bardzo szybki (i jeden z moich ulubionych) deserów, czyli blok czekoladowy. Świetnie sprawdza się nie tylko przy wieczornym odpoczynku, zlocie rodzinnym, ale także wtedy, gdy w ostatniej chwili dowiadujemy się, że za godzinę lub dwie będziemy mieć gości.
BLOK CZEKOLADOWY
Czego potrzebujemy?
- kostkę masła (lub margaryny)
- 2 szklanki cukru
- 1/2 szklanki wody
- 3 duże łyżki kakao
- 1/2 kg mleka w proszku
- 5 małych opakowań herbatników (lub 2 duże ;))
- rodzynki (ewentualnie inne bakalie)
Gdy już wszystko mamy, zabieramy się do pracy!
Do rondelka wrzucamy masło, cukier, kakao i wlewamy wodę.
Składniki gotujemy (ciągle mieszając) na małym ogniu przez około 3 minuty,
do całkowitego rozpuszczenia masła i uzyskania jednolitej masy.
Następnie zestawiamy rondelek z ognia.
Dodajemy mleko w proszku, rodzynki i herbatniki.
Warto robić to stopniowo - wtedy unikniemy grudek ;)
Masę wlewamy do blaszki wyłożonej pergaminem (albo folią aluminiową)
i odstawiamy do lodówki, aby blok zastygł.
Prawda, że proste? :) Smacznego!
P.S. Zapraszam do polubienia mnie na FACEBOOKU, INSTAGRAMIE oraz BLOGLOVIN :)
omg, jak słodko wygląa ;-))
OdpowiedzUsuńI może naprawdę zasłodzić na cały dzień :D
Usuń